Czy warto często zabierać dzieci na wycieczki? Jak najbardziej. I z pewnością nie należy traktować ich jako zmarnowanego czasu. Każda wycieczka ma bowiem w sobie potężną moc edukacyjną. Ale nie tylko. Jest również doskonałym sposobem na integrację z rówieśnikami.
Tanie, ale bardzo cenne
Tanie wycieczki szkolne bardzo często traktowane są jako przerwa w tradycyjnej nauce. Krótkie, niedalekie, dla wielu osób są po prostu odskocznią od zwykłego dnia spędzonego w szkole. W praktyce jednak nie powinno się ich sprowadzać wyłącznie do takiej roli. Chociaż nie kosztują wiele, chociaż nie trwają długo i nie zabierają dzieci w jakieś bajeczne miejsca, mają ważną rolę do spełnienia- integrują, ucząc jak sobie radzić w środowisku pozaszkolnym. Poprawa dotychczasowych relacji z rówieśnikami, nawiązywanie nowych, radzenie sobie w nowych sytuacjach – tego dziecko nie nauczy się w szkole. W tym pomagają właśnie wycieczki.
Poznawanie nie tylko świata
Jeśli jest tylko taka okazja, tanie wycieczki szkolne powinny być organizowane jak najczęściej. Dlaczego? Ponieważ pozwalają poznawać inny świat. Nawet, gdy jedziemy niedaleko, jest to miejsce mniej znane, które różni się pod wieloma względami. Odkrywając je, dziecko uczy się od razu tolerancji i poszanowania do odmiennych kultur czy tradycji. Uczy się integrować z miejscem i ludźmi, którzy od niego się różnią. Takie umiejętności społeczne procentują w dorosłym życiu. Pomagają być „dobry, mądrym dorosłym”.
Tanie wycieczki szkolne to okazja, aby cała klasa mogła spotkać się na nowym gruncie. Niski koszt powoduje, że z reguły jeżdżą na nią wszyscy uczniowie, także ci z biedniejszych rodzin. Dlatego też dobrze, gdy takie wycieczki są organizowane przez wychowawców.